Strona główna Działy Hyde Park w gruncie rzeczy to nawet zabawne

Wyświetlanych postów: 7 (wszystkich: 16)
  • Autor
    Wpisy
  • #48613
    girkit
    Participant

    jakos mi sie tak do kwadratu powiedzialo – moze admin to naprawic ? 🙄

    #48617
    v-tec
    Członek

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    girkit wrote:

    jakos mi sie tak do kwadratu powiedzialo – moze admin to naprawic ? 🙄

    Sam sobie napraw – wciśnij DEL na górze postu. I wcale nie ma we mnie 'ziarenka wstydu’. Ani kompleksu. Dlaczego miałby być? Bo pochodzę z biednego kraju? Ale ja go takim nie zrobiłem. Może odpowiedzą ci, którzy słysząc na ulicy polski język (a poruszam się na ogół w grupie i to dość hałaśliwej, kto ma dzieci wie o czym mówię) nagle milkną i udają Chińczyków… To właśnie zatwardziali janusze wstydzą się swojego języka i kraju!

    #48621
    fatamorgana
    Participant

    Nie staram się mówić jak miejscowi (akcent), nie staram się być jak oni (clubbing, chlanie po nocach, tłuste żarcie i wielki zad, niewielki stopień wiedzy ogólnej i inteligencji), wręcz każdego dnia pokazuję im, że nie są "the best", bo skoro ja -gorszy Polak- mogłem ich dogonić i niejednego przeskoczyć w niecały rok, to ta ich wyjątkowość jest wyłącznie w ich wydumanej wyobraźni.
    Mało tego, to ja uważam się za lepszego od nich, ponieważ takich oznak głupoty jaką tu obserwuję i tak beznadziejnie funkcjonujących niektórych urzędów w życiu nie widziałem i nie pochwalam, a co za tym idzie, muszę im jeszcze tłumaczyć jak sobie powinni zorganizować robotę, żeby było mniej bałaganu i aby nie robili uczciwemu człowiekowi bezsensownych problemów. Chyba tylko w Anglii urzędnik/pracownik jest tak tępy, że kilkakrotne przeliterowywanie mu prostego nazwiska i tak nic nie daje, ponieważ pisze je i tak po swojemu-czyli przynajmniej z jednym błędem…
    Chciałbym widzieć Anglika na moim miejscu- jak to kiedyś napisał V-Tec, Anglik jakby miał przerobić wszystko to, co Polacy musieli, aby zmienić swe życie, wiał by w te pędy z powrotem do swojej Anglii… Ale to i tak grochem o ścianę…
    Krótko mówiąc; jestem nadal sobą czyli przede wszystkim Europejczykiem na poziomie, a nie wyłącznie Polakiem i dlatego właśnie takie śmieszne nacjonalistyczne przepychanki mnie nie dotyczą. Nie mam najmniejszych kompleksów, ponieważ wszędzie sobie poradziłem i poradzę, czego nie można powiedzieć o wielu Anglikach przyssanych jak do cycka do tej swojej codzienności, która niczego od nich nie wymaga.
    Większość z nich to minimaliści. Taka jest prawda, lecz podziwiam ich władze, które jakoś to wszystko trzymają za pysk i…funkcjonuje!

    #48626
    Baggins
    Participant

    [quote:7f9fb6387f]

    they took our jobs!!!! [/quote]

    The bra bra bra!!!

    #48632
    gonia
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    Kicia22 wrote:

    I dlatego odkad jestem w Leeds,nigdy nie zadawalam sie z Polakami.co prawda przez pewien czas mialam sasiadow Polakow,ale raczej pozostalo to na stopie:dzien dobry,co slychac,na razie.Kiedy przyjezdzalismy z chlopakiem,pomogli nam znajomi Hindusi (!).Z czasem w pracy,gdzie jestesmy jedynymi Polakami zaprzyjaznilismy sie z Angolami.i nigdy nie bylo we mnie potrzeby integrowania sie z rowiesnikami z kraju.zreszta nie zgadalibysmy sie.Raz,ze podejscie (’to gdzie robisz?’, 'jak was traktuja Angole?’ itp.),a dwa,ze wiekszosc to robi naszej nacji jedna wielka antyreklame.I jeszcze mam jedno ale,wlasciwie to mnie chyba najbardziej odrzuca -brak znajomosci jezyka.nawet jesli juz niektorzy potrafia mowic,to z takim akcentem (Angole nazywaja to 'strong accent’),ze uszy bola.Pewnie teraz powiecie,skad wiem,jak mowia,skoro sie nie zadaje.Otoz jest nas teraz w Leeds tak duzo,ze codziennie slysze mowe polska,a nawet jesli nie poznam Polaka po urodzie lub ubiorze,to na pewno po akcencie.I tu nasuwa mi sie pytanie:dlaczego skoro tylu Polakow przebywa juz tu tak dlugo,nie sprobuje chociaz odrobine polepszyc swojej polsko-angielskiej wymowy???Przeciez czlowiek sie uczy tego ze slyszenia.uczcie sie porzadnie,a nie na pol gwizdka!Jak Angole maja nas traktowac lepiej,skoro dajemy im juz ten pierwszy i podstawawy argument???

    No ja sie niestety z Toba zgodzic nie moge…
    Przynajmiej w wiekszosci Twojej wypowiedz tej i nastepnej..
    Jak dla mnie to twoje zdanie dotyczace polskiego akcentu jest totalna bzdura…Jak czlowiek mowiacy przez np 20 lat w jezyku polskim moze pozbyc sie akcentu po zaledwie paru latkach na obczyznie…a moze powinien zaczac mowi po polsku przekrecajac nie odmienione w przypadkach wyrazy narzucajac im nieco angielkie brzmienie????
    Ja nie narzekam na umiejetnosc wyrazania sie w jezyku angielskim a ze pracuje na call centre to tez mam bardzo duzo do czynienia z czysta i poprawna wymowa,ale wymowa nie ma nic do akcentu…ktory mam i przypuszczam ze zawsze bede miala.I co mialabym byc z tego powodu traktowana gorzej przez anglikow…..ojjj chyba napewno sie nie zgodze…
    dziewczyna z kim ty sie zadajesz i kto ci narzucil taki sposob myslenia ze dla anglikow jestesmy gorsza nacja…?
    Z jaka grupa spoleczenstwa angielskiego pracujesz ze spotykasz sie z taka opinia o nas Polakach?
    Bo wiesz moja opinia (i pewnie nie tylko moja)jest taka ze inteligentny czlowiek nie wystawia komus opini badz nie lokuje swojej sympati do kogos ze wzgledu na pochodzenie badz rase z jakiej sie wywodzi…
    Ja jak najbardziej czuje sie tu szczesliwa zarowno w pracy jak i wsrod znajomych czy to polskich czy angielskich to nie znaczenia dopoki oni COS soba reprezentuja…i nie probuje na sile upodabniac sie do otoczenia czy to ubiorem czy czymkolwiek innym bo przeciez jak najbardziej atrybutem kazdego czlowieka jest to ze rozni sie od innych.

    Ps: Jest jedna rzecz z ktora zgodze sie z Toba w 100 % iz takze irytuja mnie ludzi ktorzy przyjezdaja tutaj bez zadnego przygotowania (przede wszytkim finansowego, jezykowego i informacyjnego)ale wydaje mi sie takze ze krzywdza oni glownie siebie bo to im bedzie sie trudno odnalezc w otaczajacej rzeczywistosci

    #48727
    jackyl
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    Baggins wrote:

    [quote:d7f5a3565c]

    they took our jobs!!!!

    The bra bra bra!!![/quote]

    yyy.. me bylo z southparku.. a Twego nie znaju ze sie pokornie przyznam? 🙂

    #48928
    moro_ns
    Członek

    Ja to czasami siedzę i dumiem ( albo "robolę" i dumiem – częściej). I z tego dumania tak sobie wykombinowałem że chyba se pielgrzymkę pieszą bym zrobił do GLESGOŁ by uściskać przedstawicieli naszych chodoków …jak IM się uda wysłać Anglików do domu w drugiej rundzie MUNDIALA bo :
    – nagle wiekszość z Nich bedzie wiedzieć sporo o polsce ( a przynajmniej o naszej piłce)
    – dostaniemy koronny argument że jakby co to dopiero początek Ich wygryzania przez NAS.
    – i najważniejsze… tak po POLSKU, Ktoś inny zrobi za większość z NAS coś co każdy może zrobić sam (w końcu wszyscy! Polacy czekają na CUD )by "POLAK na OCZYŹNIE" brzmiało DUMNIE 😉
    A co do podziału na ICH i NAS… to jest jako pojęcie i także w postawie występuje ( np. co zagraniczne to lepsze – czyt. produkty). Ciekawe do jakich wniosków dochodzicie dostrzegając postawę ANGLOSASA jako konsumenta w porównaniu z NASZĄ. Pozdrawiam INTERNACJONAŁÓW oraz wszystkich pozostałych…

Wyświetlanych postów: 7 (wszystkich: 16)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.