Rzeczywiście, potomstwo posiadam w liczbie 3 😕
Co do polskojęzycznej pomocy w szkole zgadza się, jednakowoż do moich dzieci ta pomoc przychodzi 1x w tygodniu na 1 godzinę (elsewhere może byc inaczej).
Czyli jednak większość czasu spędzonego w szkole opiera sie na angielskim.
Sory za to że cię przestraszyłem Kaliko, ale czy naprawdę uważasz naukę pływania za coś strasznego ❓
Btw. nauka w Anglii jest bezpłatna nie tylko z nazwy, tzn. wszystkie podręczniki itp. zapewnia szkoła (gratis). Jedyny wydatek to obowiązkowy mundurek z logo szkoły i strój do PE, czyli wf. (Kaliko wiem, że to wiesz, ale może inni zainteresowani nie wiedzą 🙂 )