Wracając do wątku z przywołaniem Hitlera jako tego który nam zabronił mówić po Polsku.Faktem jest że Anglicy szkolą nas tak abyśmy byli ich "Piętaszkiem"tym od Robinsona Crusoe.Ktoś wcześniej napisał że to kwestia kultury i sugerował coś zupełnie innego że może ja jej nie mam,niewiem jeszcze mi nikt tego nie zarzucił wcześniej.Jednak tu chodzi o kulturę ale nie naszą ale Angielską,od zawsze był to kraj kolonialny i to bardzo długo i oni nauczyli się stosować techniki względem imigrantów takie żeby myśleli że deszcz pada ale tak naprawdę ktoś im leje na twarz.Faktem jest że ich wyręczam z całej czarnej roboty,że niejednokrotnie traktują nas jak popychadło,bardzo ale to bardzo lubią ignorować abo udawać że Cię nie rozumieją,wykorzystują żądają więcej i lubią tresować trochę jak zwierzątko.Potrafią poganiać i zabronić mówić w ojczystym języku,nie wiedzą gdzie jest Polska(spora część)Mógłbym wymieniać ale tak naprawdę to oni nas poważnie nie traktują!
