Nie rozmumie tutaj jednego,dlaczego piszecie jaki to Jakub jest porzadny,mily i nie moglby tego zrobic.Bo nie jest Januszem tylko studentem prawa?
A posadzalibyscie ksiezy o pedofilie,profesorow,psychologow,lekarzy.
Wyksztalcenie nie ma tu nic do rzeczy.
Tlumaczenia rodziny i przyjacoil tez na niewiele sie zdaja,Oni zawsze go beda bronic ale zaden nie ma pewnosci czy On to zrobil czy nie.
Nikt nie siedzial w Jego glowie wtedy!!
Wedlug mnie jedyna nadzieja dla tego chlopaka ze polepszy sie tej Angielce i stwierdzi ze tamtego wieczora zaatakowal ja ktos inny(o ile tak bylo).
Alibi do teraz nie znalazl i go juz nie znajdzie.
