Strona główna Działy Erystyka O kangurach, Królu Ubu i Ealingu… O kangurach, Królu Ubu i Ealingu…

#84998
v-tec
Członek

Ja mam dokładnie odwrotnie niż ten Michael, jestem Polakiem, nie żebym się z tym jakoś obnosił ale też w żaden sposób się tego nie wstydzę. Nie mam absolutnie żadnych ciągot żeby starać się o brytyjskie obywatelstwo, nawet książeczki rezydenta nie mam. Bycie Anglikiem w Anglii, Polakiem w Polsce – jakież to banalne!