Wiecie co my z naszym bobkiem staramy sie jezdzic co weekend, on nie ma jeszcze 4 lat ale Railway Museum czy Yorvik to nie atrakcja dla maluchow (moze bardziej wioska Wikingow ale z punktu technicznego-"jade kapsula"-a nie historycznego, muzeum kolejnictwa bylo fajne przez pierwsze 2 max. 3 minuty, fajniejszy juz jest mlyn-karuzela). Deep Blue, Panderosa T.C. i inne zoo smiedza mu – ja nie wiem czy kazdy dzieciak tam ma? Zainteresowanie pierwszych kilka minut. Ale wierze, ze na rozrywke intelektualna, poznawanie historii to przyjdzie jeszcze czas na niego. Za to aqua parki i "malpie gaje"………………….sama sie tam dobrze bawie 😀