Spokoboyxxx; czytajac Twojego posta mialem interesujace deja vou: stanal mi przed oczami moj kolega, niejaki B.
Jest to osoba o skrajnie prawicowych pogladach, nienawidzacy gejow, Zydow, komunistow i wszystkiego co kloci sie z wizerunkiem czystej krwi Polaka-katolika. B, tak jak Ty, lubi opowiadac o swoich podbojach rzeszy kobiet, biciu po mordzie i innych bardzo 'meskich’ kwestiach.
Kiedys gralem z B w tenisa. Po meczu, pod prysznicem, facet zaczal probowac sie do mnie dobierac… (Nie jestes pierwszy!)
Zrozumialem potem zachowanie B. Facet ma skonnosci homoseksualne z ktorymi walczy, ubierajac maske piecsetprocentowego macho. Bardzo jaskrawa, za jaskrawa.
Nie znam Cie, Spokoboyxxx i chyba nie za bardzo chce poznac. Nie chce tez rozwiazywac Twoich problemow, to Twoja robota. Powodzenia.