james.. tak bardzo chcesz dopiec facie a zachowujesz się podobnie…
dziewczyna ma rację… "my" określa bliżej niezidentyfikowaną grupę, z której znam tylko jednego przedstawiciela – ciebie
może jakieś ziółka na uspokojenie, czy kolejny raz będziesz odpowiadał smętnymi bajdurzeniami ?
jak chcesz coś wnieść do forum to się postaraj
i nie zapominaj, ze jest coś takiego jak krytyka konstruktywna
ze ścigającego zamieniasz w ściganego…
ratuj się dopóki jeszcze możesz
proszę cię o to