Strona główna › Działy › Hyde Park › Co to znaczy znać język? › Co to znaczy znać język?
SAMIRAHINI wrote:czy slyszales veil, ze zwroty jeszcze kilka lat temu potoczne lub niepoprawne jezykowo, dzis sa jak najbardziej uznane przez jezykoznawcow?
Byc moze nie slyszal poniewaz nie jest to do konca prawda.
W procesie adaptacji bledow jezykowych i nadawania im statusu ZWROTOW DOPUSZCZALNYCH a potem poprawnych na plaszczyznie matrycy jezykowej najwazniejszym kryterium jest kryterium czasu. Zwrot taki musi zostac usankcjonowany czasowo i spolecznie,czyli musi poslugiwac sie nim szersza grupa ludzi na skale wieksza niz lokalna (zakres lokalny przenosi zwrot na plaszczyzne gwary np.:gwara uczniowska,gwara branzowa etc. Uzupelniajac,gwara absorbuje i toleruje bledy jezykowe,bedace nawet czasem jej charakterystycznym rdzeniem np.:wariacje koniugacyjne i deklinacyjne w gwarze slaskiej,malopolskiej etc).
Jezyk pozostaje dynamiczna i otwarta struktura w obrebie ktorej bledow uniknac sie nie da.Zakres ich tolerancji jest oczywiscie wiekszy w jezyku mowionym niz pisanym,ktory z racji swojej strukturalnej formalizacji (system gramatyczny,ortograficzny) pozostaje mniej 'rozciagliwy’ i elastyczny a co za tym idzie chlonny.To,co moze zostac zaakceptowane (mimo bledu)w 'mowieniu’ nie musi byc w 'pisaniu’.Istotna funkcje pelnia tu poza werbalne metody komunikacji uzupelniajace niejako wypowiedz sensu stricto iumacjaniace jej kontekstualnosc.
Laczac oba watki-nauka kazdego jezyka obcego odbywa sie przede wszyskim dzieki zauwazeniu i przyswojeniu niezbednych,usankcjonowanych struktur logicznych jezyka.Kazdy niemal nauczyciel zdaza do wylozenia owych struktur (gramatyki,ortografii etc),a nastepnie do 'wylapania’ewentualnych wariacji popelnienych przez ucznia.Bledy popelniane przez nauczyciela sa przyswajane przez ucznia-pewne ryzyko…
Klasyczny proces przyswajania tak zwanego jezyka obcego jest wiec wysoce ustrukturalizowany bo jako struktura jest nam przedstawiony lub zauwazony (jesli uczymy sie ze sluchu,bez pomocy nauczyciela)
Bardzo,bardzo skrotowo piszac:)
Czy istnieje mozliwosc stworzenia jezyka pozbawionego bledow?
Teoretycznie tak,jesli wyrugowac by z jezyka zywego tak zwane elementy metafizyczne,nie pelniace wobec rzeczywistosci funkcji referencyjnej i oprzec sie jedynie na tak zwanych zdaniach protokolarnych:)
Jak widac po dlugosci mojego posta,bardzo ten jezyk rozciagliwy:) 🙂
sami, skarbie (;)), od pewnego blizej nieokreslonego czasu nurtuje mnie mysl jedna.. czy przy konwersacji oralnej brzmisz wlasnie tak jak mozna powyzej przeczytac? :)))[/quote]
😆 😆
A w ktorym jezyku
❓ 😆 😆
Sa na tym forum Obiekty
😉 ,ktore juz sie przekonaly, luv 😉 😆