Tak wiem że celnicy moga kontrolować nie tylko na granicy ale na obszarze całego kraju, w Polsce jest tak samo. No i dobrze, niech sobie kontrolują! Jak kiedyś będą chcieli mnie skontrolować nie będę miał nic przeciwko, a jak będą nieprzyjaźnie pratrzeć w moim kierunku, cóż, jakoś przeżyję 🙂 (może to dlatego że jakiś czas mieszkałem w Niemczech więc się uodporniłem? 🙂 )
Czytając te wypowiedzi można dojść do wniosku że przejazd przez Niemcy jest bardziej ryzykowny niż wyprawa przez Andy. Jakoś tysiące Polaków tamtędy jeżdżą (przez niemcy znaczy się) i większość tę podróż przeżywa 8)