wow, a teraz pracujesz nie w kasynie?
ja na Twoim miejscu bym sie staral o angaz bo w UK w kasynach jest spooooro miejsc pracy.
Sam jak do tej pory zwiedzilem mniej lub bardziej celowo trzy kasyna: w Leeds, w Huddersfield i tej nocy w Sheffield, tylko co do tego ostatniego to sie caly czas zastanawiam jak to mozliwe ze ja sie tam znalazlem (niczym Spud w Trainspotting "wheee?").
Tak dla jasnosci to dodam tylko ze nie postawilem w zadnym z nich ani pensa 🙂
pozdrawiam