OOO. To już mam fanklub? 😀
Na poważnie, spotkanie owszem, nawet byłoby miło. Tylko nie sądzę aby było to coś w rodzaju wieczorku autorskiego. Po pierwsze, to mój debiut, po drugie książki jeszcze nikt nie przeczytał bo wychodzi dopiero w poniedziałek.
Po trzecie, jeżeli na spotkanie chętnych będzie 3 – 10 osób, to sobie urządzimy pogaduchy przy piwie, winie czy kto co preferuje. Też będzie przyjemnie.
A dodam tylko, że książkę można także wygrać w konkursie na stronie
Kulturą W Płot
Pozdrowionka