pmp jest w wakefield, ale tez trzeba spikac, trzeba przejsc rekrutacje po angielsku, moj brat tam byl, preszedl rekrutacje 2 mieisace temu, podpisali z nim kontrakt i do tej pory sie nie odezwali…..i z sali wypraszali ludzi jak ktos nie dawal rady z jezykiem….ciezko bez jezyka, trzeba probowac, ja probuje zmienic prace chociaz mam stala, i tez nie jest latwo…moe niech tata pojdzie do typowo polskich firm budowlanych, sprzatajacych ale z opini wiem ze u polakow z reguly stawka 5f na godzine i na jakichs smieciowych umowach, ktore nic nie daja, takie zeby tylko w razie czego byla podkladka ze jest sie zatrudnionym…trzeba probowac wszedzie tak naprawde, za ktoryms razem sie uda..a tata sie czyms specjalizuje? jak jest fachowcem w czyms to moze obejdzie sie bez jezyka, tylko nadrobi wiedza i dosw, moze niech uderzy w prace na ktorych sie zna
