a jesli chodzi o krytyke to czesc twoich prac jest podobna do prac jednego autora musze tylko sobie przypomniec nazwisko bo mi z lba wypadlo.
Zwlaszcza to :nie pozwalasz mi obudzić dnia
zasłaniasz żaluzje
a paznokciem wyznaczasz na plecach granicę
mrugnięciem oka
koniuszkiem języka
wysyłasz sygnały
że nadszedł już czas
ostrożnie
powoli
zapadam się w ciebie
jak w czarną noc
praktycznie kopia wiersza.
Cholera az posiedze i poszukam