Oczywiście że małego rehabilituje, tylko że wydaje mi się że potrzebny mi fachowiec który stwierdzi że dane ćwieczenie powinnam zmienić udoskonalić itp. i pokazać mi inne. W taki sposób mały będzie ciągle posuwał się w rozwoju do przodu. Moje wrażenie jest takie że coś go przytrzymuje a ja niestety nie wiem co, stąd moja prośba o pomoc. Ktoś kto zajmuje się tym profejonalnie wiem gdzie ucisnąc, przytrzymać itp.
Taki maluszek jak mój kilogramowy wczesniak musi byc stymulowany cały czas. Dziękuje za wszytskie rady.