Strona główna › Działy › Hobby › Ubezpieczenie samochodu – masakra! › Ubezpieczenie samochodu – masakra!
rafvis kombinowalem nawet z tym. zaznaczalem ze jestem od urodzenia tutaj i owszem pojawialo sie wiecej firm, a w niektorych np admiral roznica byla az 200 funtow ,ale dla firmy w ktorej ja jestem ubezpieczony ( Octagon ) nie robi to zadnej roznicy.