Wlasnie. A ty co gardzisz praca przy tasmie.HAHAh pewnie jak pojechal/a 1szy raz to pole czekalo Hahah a tu sie smije zazdrosni ludzie.Mi sie wydaje ze moze to byl jakis polski koordynator,ktory mial kogos zwerbowac do pracy poprzez ogloszenie w polskiej prasie.Nie wiem juz co o tym myslec. 😕