no szkoda NP sie rozpadl – tak samo jak sie zaczol – prze jakies dziwne fochy Iwony i tyle……….
Ja tam nie lubie jak ktos stara sie mna rzadzic – nie jestem bez wad, wiem o tym…..i jak ktos mnie nie lubi to jego sprawa, juz dawno wyroslam z czasow kiedy musialam byc zawsze lubiana……
Grazia – ale ty naprawde jestes gotowa odejsc???