Nigdy nie mieszkałam w Warringtonie,ale kilka razy odwiedzałam tam koleżankę.Z tego co wiem mieszka tam wielu Polaków,więc uważam że nie są jakąś szczególną odmiennością.Nie wiem jak jest teraz z z pracą,ale jak moja koleżanka tam mieszkała to było całkiem nieźle.Co do mieszkańców to pewnie jest jak wszędzie,zależy gdzie trafisz.Wszędzie znajdą się normalni i ci normalni inaczej.A do Tesco wcale nie jest 5 dni drogi :)Mają kilka supermarketów,są całkiem fajne knajpki.Niestety nie mogę Ci poradzić które dzielnice są lepsze,które gorsze ale może znajdzie się ktoś kto poradzi Ci z własnego doświadczenia.