Zgodze sie z kunegunda, mozesz podciagac to pod wlamanie. To ze ty zlamales kontrakt nie upowaznia agencji do lamania prawa. Wszystko to powinien regulowac twoj kontrakt,. Jesli nawet w nim nie ma wzmianki o informowaniu cie o wizytach takowe znajdziesz w tenancy law, ktore sa regulowane odgornie (panstwo) z tego co sie orientuje.
Troche tez sie ci dziwie ze juz nie mogles zostac do konca tych 4 a nie 3 tygodni, wtedy by wszystko mialo rece i nogi, a mysle ze bys nie zbankrutowal pokrywajac koszty 2 mieszkan za 1 tydzien. No i na przeprowadzke mialbys wiele czasu.