Ich wyniki w brytyjskich szkołach doceniono w raporcie Center for Economic Performance. Raport CEP podkreśla, że obawy o obniżenie poziomu nauczania w brytyjskich szkołach po otwarciu granic w roku 2004 okazały się nieuzasadnione. Wprost przeciwnie. Okazuje się, że wyniki są lepsze niż przedtem, a dzieci imigrantów nie tylko same osiągają doskonałe wyniki, ale także motywują
Ich wyniki w brytyjskich szkołach doceniono w raporcie Center for Economic Performance.
Raport CEP podkreśla, że obawy o obniżenie poziomu nauczania w brytyjskich szkołach po otwarciu granic w roku 2004 okazały się nieuzasadnione. Wprost przeciwnie. Okazuje się, że wyniki są lepsze niż przedtem, a dzieci imigrantów nie tylko same osiągają doskonałe wyniki, ale także motywują do pracy swoich kolegów.
Szczególnie wysoki poziom odnotowano w szkołach katolickich, które Polacy wybierają najczęściej. W tych szkołach odnotowano podniesienie wyników w nauczniu matematyki.
W komentarzach do raportu podnosi się nie tylko wysoką talenty i wysoką motywację polskich dzieci, ale także dobre wykształcenie ich rodziców, którzy do edukacji swojego potomstwa przykładają istotną wagę.
Fala pochwał, która przetoczyła się przez brytyjskie media, dotarła w końcu także do Polski. Wypada jedynie żałować, że polskie dzieci i ich rodzice nie mogą na podobne bonusy liczyć w kraju.
sm
1 comment
1 Comment
pawarycy
26 maja 2012, 08:27Zgadzam się całkowicie. jestem nauczycielem w szkole podstawowej i bardzo dokładnie widzę różnicę między zachowaniem dzieci angielskich i tych, które przyjechały z kontynentu.
REPLYPrzede wszystkim, pochwała należy sie rodzicom polskich dzieci, którzy o wiele częściej są gotowi pomagać dzieciom i kładą o wiele większy nacisk na edukację. W mojej klasie, nagrody za zadania domowe odbierają tylko dzieci z tzw. Europy Wschodniej, bo angielscy rodzice bardzo rzadko pomagają dzieciom.
Gratulacje dla rodziców i tak trzymać 😉