Brytyjski poseł ma dość Polaków

„Nie jestem ksenofobem. Jestem posłem i reprezentuję dobrych ludzi z Huddersfield, nie z Gdańska” Ta wypowiedź posła Partii Pracy oburzyła internautów w UK. Barry’ego Sheermana zgubił Twitter. Napisał na nim: „Dostałem właśnie najgorszą kawę i kanapkę z bekonem na dworcu Victoria w Londynie. Dlaczego Camden Food Co. nie może zatrudniać angielskiej obsługi?”. Jeden z czytelników

„Nie jestem ksenofobem. Jestem posłem i reprezentuję dobrych ludzi z Huddersfield, nie z Gdańska”

Ta wypowiedź posła Partii Pracy oburzyła internautów w UK.

Barry’ego Sheermana zgubił Twitter. Napisał na nim: „Dostałem właśnie najgorszą kawę i kanapkę z bekonem na dworcu Victoria w Londynie. Dlaczego Camden Food Co. nie może zatrudniać angielskiej obsługi?”. Jeden z czytelników zapytał, czy wpis przypadkiem nie świadczy o ksenofobii. Poseł odparł pytaniem „Każdy Anglik ma chyba prawo ponarzekać w dniu Św. Jerzego, czyż nie?”  – „Nie, według mnie nie ma prawa, szczególnie, jeśli jest członkiem rządu”. – odparł śledzący dyskusję Mr Linford. Ekscentryczny poseł próbował załagodzić sprawę, dając przy tym do zrozumienia, z jakiego kraju pochodziła osoba, która przygotowała mu pechową kanapkę. „Nie jestem ksenofobem. Jestem posłem i reprezentuję dobrych ludzi z Huddersfield, nie z Gdańska”.

Może z Litwy, może z Polski

To ten wpis wywołał największe oburzenie. O sprawie napisał m.in. „Daily Telegraph”, a poseł zaczął tłumaczyć się z niezręczności, pogrążając się przy tym coraz bardziej. Mówił, że śpieszył się na pociąg i źle przyrządzona kanapka przeważyła u niego szalę goryczy, a dziewczyna, która robiła mu kanapkę była na pewno z Europy Wschodniej. – Może z Litwy, może z Polski – dodał Sheerman. Później uderzył w narodowy ton mówiąc, że jest zbyt wielu bezrobotnych Brytyjczyków i że to oni w pierwszej kolejności powinni dostać pracę, a nie ktoś, kto wczoraj przyjechał z Europy Wschodniej. Podkreślił, że przeciętny młody człowiek z jego okręgu wyborczego musi obecnie konkurować z każdym młodym Europejczykiem, który w Anglii szuka zatrudnienia.

Zaczęło się od niewinnego wpisu dotyczącego kanapki z bekonem, a obecnie poseł tłumaczy się już, powołując się na europejską sytuację ekonomiczną. – Zaczynam się martwić o to, że po Europie można przemieszczać się bez ograniczeń. Wysoki poziom emigracji wywiera presję na nasz rynek nieruchomości, na szpitale i szkoły – cytuje jego słowa „Daily Telegraph”.

Sonia Grodek, MojaWyspa.co.uk

8 comments

Podobne artykuły

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked with *

8 Comments

  • janax
    4 maja 2012, 11:18

    Zapewne najwięcej oburzonych to Polacy,oni są w tym dobrzy.Jak Anglik przyjedzie na weekend do Krakowa i się zabawi,oburzają się nawet ci z Warszawy.Polakom w Anglii jednak wolno robić wszystko,pijaństwo,awantury,kradzieże,z tą różnicą że nie wolno się na nich oburzać.Zapytał mnie pewien Anglik czemu tacy są Polacy,gdy mu powiedziałem że oni nie lubią ani Anglii,ani Anglików to kazał im stąd wpier……………ć „ksenofob jeden”.Całkowicie popieram pana posła Barry’ego Sheermana

    REPLY
  • frontier
    5 maja 2012, 10:27

    Haha, pisze jakby angielska kanapka i kawa byla mistrzostwem kulinarnym 😀 Zorientowal ze jedzenie angielskie jest do d. i nie rozumiem dlaczego wini za to imigrantów 🙂

    REPLY
  • frontier
    5 maja 2012, 10:27

    Haha, pisze jakby angielska kanapka i kawa byla mistrzostwem kulinarnym 😀 Zorientowal ze jedzenie angielskie jest do d. i nie rozumiem dlaczego wini za to imigrantów 🙂

    REPLY
  • Maciek1983
    6 maja 2012, 15:56

    juz widze jak anglicy stoja w kolejce do pracy w fastfoodzie serwujacym kanapki na stacji kolejowej…my poprostu czesto wykonujemy prace ktorych oni nie chca, bo albo to dla nich ujma, albo im sie nie oplaca, albo za duzo godzin trzeba pracowac i jeszcze nie daj boze w weekendy…ale zjesc by sie chcialo i w niedziele wieczorem, a ktos to musi robic

    REPLY
  • bartek4
    6 maja 2012, 19:22

    czepia sie wschodniej europy a czemu nie azji ? ion reprezentuje Huddersfield ! przeciez tam przykurzonych wiecej jak białych…

    REPLY