Rodowici mieszkańcy Wielkiej Brytanii są coraz bardziej niezadowoleni z obowiązującego w ich kraju standardu życia. Coraz więcej z nich decyduje się na emigrację, a ich wyborem obecnie nierzadko jest… Polska. Obecnie coraz więcej instytucji pomagających osiedlić się obcokrajowcom w Polsce dostaje zapytania od Brytyjczyków, chcących osiedlić się nad Wisłą. Parę lat temu ich liczba była
Rodowici mieszkańcy Wielkiej Brytanii są coraz bardziej niezadowoleni z obowiązującego w ich kraju standardu życia.
Coraz więcej z nich decyduje się na emigrację, a ich wyborem obecnie nierzadko jest… Polska.
Obecnie coraz więcej instytucji pomagających osiedlić się obcokrajowcom w Polsce dostaje zapytania od Brytyjczyków, chcących osiedlić się nad Wisłą. Parę lat temu ich liczba była zdecydowanie mniejsza.
Socjolodzy nie są zaskoczeni takim obrotem sytuacji, gdyż sytuacja ekonomiczna Wielkiej Brytanii pozostawia obecnie wiele do życzenia. Rodowici mieszkańcy Wysp mają dość recesji, cięć budżetowych i nieokiełznanej imigracji do ich państwa. Paradoksalnie wielu z nich udaje się odnaleźć lepsze życie w krajach, z których wyjeżdżają ich obywatele.
Polska w tym momencie wydaje się naturalnym wyborem, gdyż w całej Unii Europejskiej mówi się głośno o tym, że jest to jeden z nielicznych krajów, który nie poddał się recesji. Informacje te znajdują odzwierciedlenie w opublikowanych niedawno wynikach sondażu dotyczącego jakości życia w poszczególnych krajach Unii Europejskiej. W rankingu tym Polska zdecydowanie wyprzedziła Wielką Brytanię.
3 comments
3 Comments
kitkat
8 października 2011, 18:46no pewnie!!!!! 100 procent UK bezmózgów w Krakowie. Dziekujemy. Nad nimi śmierć wisi TSW RULEZ. Za zniewazanie narodu polskiego kara musi być!!! Śmierć tchórzom z UK Polska siłą jest. Nie zapraszmy stranger s do KRK – zawsze tak było było i będzie
REPLYEUPHORIA
10 października 2011, 22:25KITKAT rozumiem, że do Uk z Pl wyemigrowałeś/aś… żałosny komentarz
REPLYEUPHORIA
10 października 2011, 22:25KITKAT rozumiem, że do Uk z Pl wyemigrowałeś/aś… żałosny komentarz
REPLY