Co robić, żeby szybko odnaleźć się w nowym środowisku?

Świetne CV, sukces podczas rozmowy kwalifikacyjnej i pomyślne przejście procesu rekrutacji to dopiero początek. Dla wielu osób największym wyzwaniem jest pierwszy dzień w nowej pracy. Co robić, żeby szybko odnaleźć się w nowym środowisku?

Pierwszy dzień w nowej pracy to doświadczenie dość stresujące i nie lada wyzwanie. Specjaliści od rekrutacji radzą, aby ten dzień potraktować jak przedłużenie rozmowy kwalifikacyjnej. Trzeba jak najlepiej się zaprezentować. Tym razem jednak, poza bacznym wzrokiem szefa, oceniać będą też współpracownicy. Wielu obawia się tej sytuacji, jednak niezależnie od tego, czy jest to pierwsza praca w życiu, czy nowa posada, to idealny moment, aby zrobić dobre wrażenie.

Pierwsze kroki

Jednego można być pewnym, wszyscy będą obserwować nowego przybysza. To całkowicie naturalne. Nie należy spuszczać wzroku, najlepiej uśmiechać się i sprawiać wrażenie osoby całkowicie pewnej siebie. Psychologowie radzą jednak, aby nie nawiązywać od razu z każdym kontaktu wzrokowego. Intensywne patrzenie w oczy może być odebrane jako forma zaczepki lub – co gorsza – rzucanie wyzwania.

Jeśli szef nie zada sobie trudu, aby przedstawić nowego członka zespołu, lepiej wziąć inicjatywę w swoje ręce. Przedstawienie się wszystkim w biurze i serdeczny uścisk dłoni przełamie pierwsze lody. Potem łatwiej poprosić kolegów o pomoc. Z pewnością znajdzie się też ochotnik, który oprowadzi po firmie, wskaże kuchnię, toaletę, a może nawet poczęstuje kawą.

Nie wychylać się

Statystyki pokazują, że będąc nowym pracownikiem firmy należy się dostosować i nie „wychodzić przed szereg”. Wielu ankietowanych uznało, że praca w nowej firmie zmusza do dostosowania się, choć w zasadniczych sprawach trzeba mieć własne zdanie. Najwięcej ankietowanych za najważniejsze uznało „pozostanie sobą” i nie przybieranie maski.

Wynik badań potwierdzają specjaliści od rekrutacji. Według nich należy starać się o zachowanie własnej tożsamości. Próba przypodobania się za wszelką cenę przełożonym i współpracownikom może obrócić się przeciwko „nowym”.

– Takie działanie wymuszenia na współpracownikach i szefie lubienia nas, może spowodować, że koledzy będą uważać nowego pracownika za lizusa i wazeliniarza – mówi Lucy Whitehouse z agencji rekrutacyjnej Reed. – Takim zachowaniem trudno zjednać sobie przychylność nowego środowiska.

Na opinii o nowej osobie w pracy może zaważyć przenoszenie jej prywatnego życia do biura. Źle będzie wyglądać rozstawianie pierwszego dnia na biurku kilku zdjęć swoich bliskich. Lepiej powstrzymać się również od osobistych rozmów przez służbowy telefon. – Od początku nowy pracownik powinien jawić się współpracownikom jako profesjonalista z najwyższej półki – dodaje Whitehouse.

Oczy i uszy szeroko otwarte

Przyglądaj się – radzą nowo przybyłym do pracy specjaliści Human Resources. Obserwacja nowego miejsca pracy może zagwarantować sukces w adaptacji i przystosowaniu się do zwyczajów panujących w firmie. Najważniejsze jest zwrócić uwagę na to, jak pracownicy odnoszą się do innych, jak się ubierają do pracy i czy spotykają się też po pracy.

– Lepiej zachować powściągliwość, niż od samego początku zrazić współpracowników – mówi Nick Larson, menedżer w Citibank. – Z doświadczenia wiem, że każdy „nowy”, bez względu na doświadczenie i stanowisko, musi zapłacić „frycowe”. Zamiast kłótni opłaci się parę razy poświęcić i to wykonać, ale bez dalszego pozwalania sobie na wchodzenie na głowę – dodaje Larson.

Większość firm posiada coś w rodzaju wewnętrznego kodeksu, spisu praw i obowiązków pracownika, w którym znaleźć można wszystkie niezbędne informacje. Dotyczą one godzin pracy, dozwolonych przerw, zasad ubierania się czy korzystania z zewnętrznych firm usługowych.

Dobre nastawienie

Jeśli człowiek pierwszego dnia pracy nastawi się negatywnie do współpracowników lub nawet samego miejsca pracy, jest wielce prawdopodobne, że kolejne dni w firmie będą koszmarem.

– Stosunek do innych ludzi ma wpływ na to, w jaki sposób cię postrzegają – mówi psycholog Barbara Zdanowicz. – Warto emanować życzliwością do innych ludzi, może okazać się, że odpłacą tym samym. Najgorsze co można zrobić, to z góry założyć, że nikt cię nie lubi – przekonuje.

Jeżeli od początku będziemy negatywnie nastawieni, nie odczujemy chęci zawiązania nowych znajomości i zadziała zasada samosprawdzającej się przepowiedni. Nasz brak chęci do działania i zły humor dadzą się odczuć przez otaczających nas współpracowników. Dlatego w przeddzień rozpoczęcia nowej pracy najlepiej się zrelaksować. Z pewnością pomoc może długa kąpiel, przeczytanie dobrej książki, spacer lub po prostu chwila błogiego lenistwa.

Kilka wskazówek co należy, a czego nie powinno się robić pierwszego dnia w pracy

Nie wolno:

• Być zbyt cichym i wycofanym lub zbyt rozmownym i głośnym.
• Siedzieć i nic nie robić po skończeniu zadania.
• Włączać się do polityki biura (jest zbyt wcześnie, aby oceniać, kto jest potencjalnym sojusznikiem czy wrogiem).
• Przeprowadzać rozmów prywatnych bez pytania lub oceny, czy jest to tolerowane.
• Rezerwować wakacji już po pierwszym dniu pracy.

Należy:

• Przyjechać wcześniej.
• Pokazać entuzjazm.
• Zademonstrować wiedzę o nowym pracodawcy.
• Wyglądać elegancko i poważnie.
• Być zorganizowanym.

Goniec.com