Brytyjska firma autobusowo-kolejowa First Group z siedzibą w Aberdeen w Szkocji chce w ciągu najbliższych 18 miesięcy zatrudnić do 1000 kierowców z Polski.

Mają pracować w Bristolu, Bath Weston-super-Mare, Taunton i Glasgow – podaje dziennik „The Times” – ale muszą najpierw przejść pięciomiesięczny kurs języka angielskiego.

First Group działa na terenie całej Wielkiej Brytanii. Obecnie firma odczuwa poważne braki personelu w tych właśnie miastach. Dyrekcja nie chce jednak zrezygnować z obsługiwania tych linii autobusowych, na których nie ma obecnie wystarczającej liczby kierowców. W Polsce natomiast, gdzie bezrobocie jest wysokie i sięga 22%, kierowcy to jedna z wielu grup zawodowych poszukujących pracy – podkreśla „The Times”.

Od 1 maja, kiedy Polska stała się członkiem Unii Europejskiej, dyrekcja firmy autobusowej First Group zatrudniła 56 kierowców i mechaników samochodowych z Polski. Wszyscy dobrze zdali pisemny i ustny egzamin z angielskiego i fachowej terminologii. Do końca tego roku firma chce dać pracę kolejnym 400 osobom m.in. w Glasgow, gdzie trzeba będzie nauczyć się szkockiego dialektu . Polacy mają zarabiac 8 funtów na godzinę, podczas gdy w kraju ich stawka jest czterokrotnie niższa (wynosi w przeliczeniu około 2 funtów).