8,6 miliona funtów zarobiła w minionym roku podatkowym sieć sklepów Poundland. Cieszące się wielką popularnością „funciaki” przyciągnęły ponad dwa razy więcej klientów niż w roku poprzednim. Rośnie też liczba sklepów sieci. Do 29 marca firma zarobiła aż 8,6 miliona funtów. W roku podatkowym 2007/2008 przychód sieci sięgnął „zaledwie” 4,2 miliona funtów. Tylko w tym roku
8,6 miliona funtów zarobiła w minionym roku podatkowym sieć sklepów Poundland.
Cieszące się wielką popularnością „funciaki” przyciągnęły ponad dwa razy więcej klientów niż w roku poprzednim. Rośnie też liczba sklepów sieci.
Do 29 marca firma zarobiła aż 8,6 miliona funtów. W roku podatkowym 2007/2008 przychód sieci sięgnął „zaledwie” 4,2 miliona funtów. Tylko w tym roku Poundland otworzył 41 nowych sklepów, a do końca roku ma ich być w sumie 250 na terenie całej Wielkiej Brytanii.
Błyskawiczny rozwój firma zawdzięcza poniekąd upadkowi sieci Woolworths. Dzięki temu Poundland mógł przejąć niektóre sklepy byłego giganta i część jego pracowników.
– Każdy kij ma dwa końce. Wiadomość o upadku sieci Woolworths przyjęliśmy z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony wstrzeliliśmy się w lukę, która po nich powstała i z powodzeniem zajęliśmy ich miejsce. Ale z drugiej strony jest o wiele lepiej, kiedy High Streets tętnią życiem i są pełne konkurencji – stwierdził prezes sieci Poundland, Jim McCarthy.
1 comment
1 Comment
snickers
6 czerwca 2009, 13:56tandeta
REPLY