Co robią Polacy, którzy wrócili z zagranicznych wojaży do kraju, lub zostali za granicą, ale stracili tam pracę. Jak informuje „Dziennik” nasi rodacy za granicą bardzo rzadko decydują się w takiej sytuacji na pobieranie zasiłku dla bezrobotnych, który bardzo często przysługuje im w danym kraju. Ci, którzy wrócili do kraju zachowują się podobnie. Jedną z
Co robią Polacy, którzy wrócili z zagranicznych wojaży do kraju, lub zostali za granicą, ale stracili tam pracę.
Jak informuje „Dziennik” nasi rodacy za granicą bardzo rzadko decydują się w takiej sytuacji na pobieranie zasiłku dla bezrobotnych, który bardzo często przysługuje im w danym kraju. Ci, którzy wrócili do kraju zachowują się podobnie. Jedną z opcji, którą wybierają jest własny biznes.
„Polacy, którzy nabyli prawo do tych świadczeń za granicą, mogą więc otrzymywać w Polsce zasiłki w takiej wysokości maksymalnie przez trzy miesiące. – W celu kontynuacji wypłaty zasiłku zainteresowani muszą wrócić do kraju, w którym był on przyznany – podkreśla Kamiński. Tymczasem w Polsce standardowy miesięczny zasiłek dla bezrobotnego wynosi netto 489 zł.” – informuje „Dziennik”.
„Dlaczego tak mało rodaków otrzymuje z zagranicy świadczenia dla bezrobotnych? Zdaniem prof. Irena Kotowska z SGH ci, którzy wracają z emigracji, nie ubiegają się powszechnie o świadczenia dla bezrobotnych, gdyż między innymi zakładają własny biznes. – czytamy w „Dzienniku”.
Musi cieszyć fakt, że Polacy(zarówno w kraju jak i za granicą) coraz częściej zamiast zasiłku biorą sprawy w swoje ręce i zakładają firmy. Takie dylematy będą się zapewne pojawiały częściej gdyż kryzys finansowy wymusza na pracodawcach redukcje zatrudnienia. Zamiast więc stać w kolejce po zasiłek pomyśl o własnej działalności gospodarczej.
1 comment
1 Comment
mr_zigollo
24 stycznia 2009, 21:44stwierdzenie doskonale jednak w obliczu dotykajacego nas kryzysu otwieranie dzialalnosci gospodarczej to bardzo wysoko postawiona poprzeczka…
REPLY