Święta u emigranta

Zamiast zamartwiać się, emigranci raczej myślą o tym jak zorganizować ten czas, by nie odczuwać tak mocno tęsknoty Ci, którzy zostają na święta w Wielkiej Brytanii, zazwyczaj opłakali ten fakt już kilka miesięcy wcześniej, kiedy musieli zrezygnować z kupna biletów. W święta szczególnie mocno odżywa tęsknota za krajem, za rodziną, za polskimi tradycjami. Wszystko w

Zamiast zamartwiać się, emigranci raczej myślą o tym jak zorganizować ten czas, by nie odczuwać tak mocno tęsknoty

Ci, którzy zostają na święta w Wielkiej Brytanii, zazwyczaj opłakali ten fakt już kilka miesięcy wcześniej, kiedy musieli zrezygnować z kupna biletów.

W święta szczególnie mocno odżywa tęsknota za krajem, za rodziną, za polskimi tradycjami. Wszystko w Polsce wydaje się piękniejsze, bardziej kolorowe, weselsze, smaczniejsze. Atmosfery tych niezwykłych świąt nie da się przenieść, ani w stu procentach odtworzyć na wyspach. Ale święta na emigracji chociaż przebiegają inaczej, mają też swój urok i wiele zalet. Najlepszym lekiem na tęsknotę jest spędzenie świąt wśród innych ludzi. Rozwiązań jest wiele, a każdy pomysł wydaje się dobry.

Większość Polaków na emigracji spędza święta w dwojaki sposób. Ci, którzy są w Wielkiej Brytanii razem ze swoimi rodzinami np. z partnerem i z dziećmi, albo z rodzicami, rodzeństwem, zazwyczaj jednoczą się i spotykają wszyscy, w komplecie przy wigilijnym stole. Święta wtedy bardzo przypominają te w Polsce. Są takie osoby, które sprowadziły tutaj całe swoje rodziny, nie chcąc pozostawiać najbliższych samotnie w Polsce.

Podobne artykuły

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked with *