Puby zamawiają polskie piwo, w prawie każdym sklepie sportowym do kupienia są biało-czerwone koszulki, czapeczki i szaliki. Na mistrzostwach Europy kibice z Wysp Brytyjskich będą trzymać kciuki za naszą reprezentację. Anglików, Szkotów, Walijczyków i Irlandczyków z Ulsteru zbliżające się mistrzostwa Europy nie powinny interesować. Ich drużyny z kretesem poległy w eliminacjach. Brytyjczycy obojętni jednak nie
Puby zamawiają polskie piwo, w prawie każdym sklepie sportowym do kupienia są biało-czerwone koszulki, czapeczki i szaliki.
– Po pierwsze, Polacy, odkąd po 2004 r. tłumnie zjechali na Wyspy, stali się dla poddanych Jej Królewskiej Mości kolegami z pracy, znajomymi lub sąsiadami. Po drugie, piłkarze Beenhakkera pierwszy mecz grają z Niemcami, a za nimi Brytyjczycy nie przepadają. I po trzecie, zagramy też z Chorwatami, a to właśnie oni w eliminacjach zamknęli drogę Anglikom – wylicza Dariusz Zeller, redaktor naczelny polskiego tygodnika „Cooltura” w Londynie.
Brytyjczycy to potwierdzają. – Już dawno zdecydowałem, że będę kibicował Polakom. Jakoś najbliżej mi do waszej reprezentacji – mówi Matthew Baird, rodowity londyńczyk, na co dzień sympatyk Tottenhamu.
Modę na Polskę natychmiast wyczuli sprzedawcy kibicowskich gadżetów. W brytyjskich sklepach pojawiły się koszulki, czapki, kapelusze i szaliki. Obowiązkowo w biało-czerwonych barwach. – Kupują je nie tylko Polacy tutaj pracujący, ale też Szkoci. Sprzedają się bardzo dobrze, ale prawdziwego boomu na biało-czerwone gadżety spodziewamy się przed 8 czerwca, czyli pierwszym meczem Polaków – opowiada Frank Bannigan, kierownik jednego ze sklepów sportowych w Glasgow. Podobnie jest w Londynie, Manchesterze i Edynburgu. W stolicy Szkocji stroje w polskich barwach idą jak woda. Kiedy w jednym ze sklepów zapytaliśmy o biało-czerwoną koszulkę, sprzedawca tylko się roześmiał i na zakupy zaprosił za parę dni. W takiej sytuacji ratunkiem są sklepy internetowe. W nich za 6 funtów dostaniemy czapeczkę, za 8 flagę, a za 35 koszulkę z orłem na piersi.
Polscy piłkarze obecni będą także w brytyjskich mediach. Stacje BBC i ITV zapowiadają transmisje wszystkich meczów naszej drużyny. Największa w Wielkiej Brytanii bulwarówka „The Sun” w czasie Euro po raz pierwszy w historii wyda polskojęzyczną wkładkę. Ma się ukazać w 60-tysięcznym nakładzie i liczyć 48 stron.
Chcesz skomentować? Kliknij:
Leave a Comment
Your email address will not be published. Required fields are marked with *