Czyli kulinarne niespodzianki na brytyjskiej ziemi Każdy emigrant przeżywa ten szok. W Polsce żyliśmy legendą pięknej Wielkiej Brytanii z idyllicznym obrazem filiżanki herbatki, wizerunkiem królowej, budki telefonicznej i piętrowego autobusu w tle. Odkąd Polacy zaczęli osiedlać się na Wyspach, legenda nabrała nieco więcej kolorytu i objęła także zwyczaje kulinarne Brytyjczyków. Smaki Wyspiarzy bywają dla nas
Czyli kulinarne niespodzianki na
brytyjskiej ziemi
Każdy emigrant przeżywa ten szok. W Polsce żyliśmy legendą pięknej Wielkiej Brytanii z idyllicznym obrazem filiżanki herbatki, wizerunkiem królowej, budki telefonicznej i piętrowego autobusu w tle. Odkąd Polacy zaczęli osiedlać się na Wyspach, legenda nabrała nieco więcej kolorytu i objęła także zwyczaje kulinarne Brytyjczyków. Smaki Wyspiarzy bywają dla nas zaskakujące. Oto przebojowa piętnastka, która zadziwia nas najbardziej.
Pieczywo – pierwszy kęs brytyjskiego pieczywa to zazwyczaj szok dla podniebienia. Chleb nie tylko nie smakuje jak nasz rodzimy, świeży i pachnący bochenek, ale konsystencją przypomina gąbkę. W smaku nie przypomina niczego. Opcją do zniesienia jest spożywanie go w formie tostów.
Marmite – jeśli ktoś szuka oryginalnych smaków i niecodziennych aromatów, to coś dla niego. Ekstrakt z drożdży piwnych przypomina w smaku skondensowaną przyprawę do zupy. Brytyjczycy delektują się tym przysmakiem na kanapkach. Do wielbicieli smaku drożdży należy m.in. legendarny miś Paddigton. Kochasz albo nienawidzisz…
Dżem z bekonu i cebuli – ten pierwszy pojawił się na półkach sklepowych stosunkowo niedawno, jest dokładnie tym, co mówi napis na opakowaniu. Dżem bekonowy ma wędzony smak, o lekko słodkiej nucie. Dżem cebulowy natomiast jest dość niezwykłym dodatkiem do mięs i wbrew pozorom wcale nie smakuje źle.
Puszkowane gotowane ziemniaki, parówki, kurczak i makaron w sosie – pakowanie jedzenia w puszki jest dość typowym acz zaskakującym zwyczajem narodowym. Smak potraw, jak i konsystencja, zazwyczaj są zbliżone do smaku i wyglądu karmy dla zwierząt.
Ocet dla Polaków nieco starszych niż millenialsi zwyczaj używania octu do niemal wszystkiego jest co najmniej zaskakujący. Ocet dodawany jest do frytek, czipsów (Co powiesz na ocet i sól?), ryb oraz mięs. Przebojem są jajka i orzechy w occie.
Pork scratchigs – to po prostu kawałki słoniny (skóry wieprzowej) smażone w głębokim tłuszczu, posolone i jedzone na zimno jak czipsy. Wystepują w każdym pubie jako przekąska do piwa.
Ser, mleko i masło – te produkty nie mają nic wspólnego z polskimi i są zwyczajnie pozbawione smaku. Mleko nie przypomina mleka, ser nie przypomina sera, ani twarogowego, ani żółtego, masło brytyjskie zazwyczaj jest mocno solone. Należy tu także wspomnieć o margarynie do pieczenia ciast – również słonej.
Kiełbaski – na widok dobrej kiełbaski większość Polaków się uśmiecha, ale niestety nie jest to kiełbaska angielska. To po prostu mielone mięso, które po wyjęciu z osłonki można smażyć, formować w pulpety, nadziać nim ciasto francuskie i nazwać sausage roll. Zazwyczaj nie posiada konkretnego smaku, nie ma w nim ziół ani czosnku, ewentualnie tylko szczypta soli.
Mrożonki – zawartość zamrażarek w sklepach jest niezwykle zaskakująca. Można w nich znaleźć rarytasy tj. pure ziemniaczane, pokrojoną cebulę, poszatkowaną kapustę, ryż czy dość osobliwie wyglądające mrożone mięso na kebab lub mielone. Na ogół potrawę należy umieścić na kilka minut w mikrofalówce, aby nabrała właściwej formy i aromatu.
Corned beef – rodzaj mielonki z mięsa wołowego o dość osobliwym, niepodobnym do niczego smaku. Brytyjczycy nie tylko jedzą ów przysmak na zimno, ale także dodają go do ryżu lub smażą w głębokim tluszczu.
Smażony batonik Mars – to nie pomyłka, to znany nam Mars w cieście o konsystencji naleśnikowego, usmażony na rumiano w głębokiej kąpieli.
White pudding – nie, to nie pyszny deser, a rodzaj kaszanki, ale pozbawionej krwi. Znajdują się w niej podroby i płatki owsiane. Mniam.
Kanapki z makaronem – należące do grupy tzw. comfort food. Pierwsze spotkanie ze spagetti z puszki na tostowym chlebie wywołuje szok. Z czasem można się do tej niecodziennej potrawy przyzwyczaić. Jak również do chleba z czipsami.
Bread & butter pudding – wbrew pozorom bardzo smaczny deser, jego składniki to chleb (tostowy brytyjski), posmarowany masłem i dżemem, zapiekany pod kołderką z sosu waniliowego z gałką muszkatołową. W wersji bardziej wykwintnej – z bułeczkami maślanymi i dodatkiem bakalii.
Sery z owocami i alkoholami – Wielka Brytania, o czym nie każdy wie, to także kraina serów. Jednak są one zupełnie inne niż te, które znamy. Kremowe, kruche, o słodkim posmaku. Słynne cheddary są wytwarzane w wielu wersjach, z niecodziennymi dodatkami jak tabasco, szczypiorek czy ketchup. Sery typu wensleydale natomiast występują w wielu niecodziennych wersjach smakowych: rum i rodzynki, ananas, borówka, imbir, pomarańcza, jagoda a także o smaku piwnym czy piernikowym.
Źródło: All4comms
Leave a Comment
Your email address will not be published. Required fields are marked with *