Najtańsze w historii? Podczas gdy wiele osób narzeka, że co roku święta Bożego Narodzenia są coraz droższe, prawda może być zupełnie inna. Zgodnie z indeksem cen w brytyjskich sklepach wychodzi na to, że koszty świątecznego obiadu z tradycyjnym indykiem na czele – spadają. Obecny świąteczny koszyk zakupów jest najtańszy od 2009 roku. Podobnie sprawa ma
Najtańsze w historii?
Podczas gdy wiele osób narzeka, że co roku święta Bożego Narodzenia są coraz droższe, prawda może być zupełnie inna.
Zgodnie z indeksem cen w brytyjskich sklepach wychodzi na to, że koszty świątecznego obiadu z tradycyjnym indykiem na czele – spadają. Obecny świąteczny koszyk zakupów jest najtańszy od 2009 roku. Podobnie sprawa ma się z zakupem choinki, które również tanieją. W tym roku kosztują zaledwie 25 proc. ceny, jaka obowiązywała na Wyspach w 1975 roku.
Eksperci dopatrują się spadku cen m.in. w rosnącej liczbie dyskontów i marketów oferujących coraz niższe ceny. Ceny żywności również są konkurencyjne, a rosnące koszty importu artykułów spożywczych w przypadku świątecznego obiadu nie mają aż takiego znaczenia.
Magazyn „Good Housekeeping” przeanalizował koszyk świąteczny i wychodzi na to, że 11 podstawowych produktów niezbędnych do zorganizowania tradycyjnego bożonarodzeniowego obiadu w UK potaniało o blisko 11 proc. w porównaniu do 2009 roku. Jeśli ktoś dobrze poszuka i kupi indyka czy Christmas pudding w tanich sklepach, faktycznie wyda niewiele.
W ubiegłym roku czteroosobowa rodzina wydała średnio na świąteczny obiad niecałe 38 funtów. W 1975 roku taka rodzina musiała wydać 55 funtów z uwzględnieniem inflacji. Obecnie choinkę – może nie najwyższej klasy – można zdobyć za 25 funtów, w 1975 roku za drzewko trzeba było zapłacić nawet 208 funtów.
Tanie święta w UK to zasługa ekspansji sieci dyskontowych głównie tych z Niemiec, czyli Aldi oraz Lidl. W tej pierwszej sieci można kupić składniki na obiad dla ośmiu osób i zapłacić zaledwie 22 funty. To samo kupimy za 50 funtów w Marks and Spencer.
– Mamy coraz tańsze święta głownie z uwagi na coraz niższe ceny dla podstawowych produktów spożywczych. Warto jednak kupować uważnie, bo ceny w poszczególnych sieciach potrafią się znacznie różnić – mówi Caroline Bloor z „Good Housekeeping”
Źródło: Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Leave a Comment
Your email address will not be published. Required fields are marked with *