Jak nie wyrzucać 3 tys. rocznie w błoto?

Pięć sposobów, których nie znają Brytyjczycy Większość mieszkańców UK co roku „wyrzuca w błoto” około trzech tysięcy funtów. 38 milionów dorosłych przeznacza średnio 52 funty tygodniowo na produkty i usługi, bez których mogłoby się obejść lub kupić taniej. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Standard Life, Brytyjczycy preferują szybki zysk od długotrwałych korzyści – jedna

Pięć sposobów, których nie znają Brytyjczycy

Większość mieszkańców UK co roku „wyrzuca w błoto” około trzech tysięcy funtów. 38 milionów dorosłych przeznacza średnio 52 funty tygodniowo na produkty i usługi, bez których mogłoby się obejść lub kupić taniej.

Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Standard Life, Brytyjczycy preferują szybki zysk od długotrwałych korzyści – jedna trzecia dorosłych przyznała, że wolałaby dostać 100 funtów do ręki, niż tysiąc za pięć lat, a 45 procent z nich stwierdziło, że taki okres oczekiwania jest zdecydowanie za długi. Na natychmiastową wypłatę częściej decydowały się kobiety – odsetek ten wynosił wśród nich 39 procent (u mężczyzn – 32 proc.). Połowa badanych przyznała, że z trudem zwalcza pokusę wydania całej wypłaty. W grupie wiekowej poniżej 35 lat odsetek ten wzrastał do 69 procent. 14 procent ankietowanych potwierdziło, że w zeszłym miesiącu zdarzyło im się dokonać zakupu na kwotę powyżej 50 funtów pod wpływem impulsu.

Trudniej niż wydawanie przychodzi Brytyjczykom oszczędzanie pieniędzy – do comiesięcznego odkładania przyznaje się jedynie 51 procent badanych. Jedna piąta stwierdziła, że nigdy w życiu nie zasilała systematycznie świnki-skarbonki.

Oszczędzanie siłą woli

Jak jednak przekonują eksperci, nawyk oszczędzania małych sum to coś, co warto w sobie wykształcić. Oparcie się pokusie wydawania drobniaków na „zbytki”, których zakupu często żałujemy jeszcze przed odebraniem paragonu, może być równie przyjemne, co spontaniczny shopping. Tak przynajmniej przekonują ci, którzy oszczędzają – 46 procent z nich twierdzi, że odkładania pieniędzy wyzwala w nich uczucie „satysfakcji”. Jak więc sprawić, żeby drobne sumy, zamiast trafiać do cudzej kieszeni, zostawały w naszej?

1. Zamiast kupować czekoladki – pakuj kanapki

Brytyjczycy przeznaczają na słodycze 3,5 miliarda funtów rocznie, a każdy z nas – około 2 funtów tygodniowo. Jeśli doliczymy do tego koszty kupnych śniadań i obiadów, powiedzmy 5 funtów dziennie, w skali roku możemy zaoszczędzić prawie 1000 funtów.

2. Skręć ogrzewanie – zaoszczędzisz na gorącą kawę

A nawet kilka kaw – obniżenie temperatury w domu o jeden stopień pozwoli obniżyć rachunki o 10 procent, czyli około 80 funtów w skali roku.

3. Zrób zlecenie na zaskórniaki – czego oczy nie widzą…

…tego nie wydasz. Zleć w banku stały przelew na konto oszczędnościowe. Na początku nie musi być to duża kwota. Kiedy jednak dostaniesz podwyżkę czy premię, pamiętaj aby limit podwyższyć.

4. Nie płacz przy bankomacie – oszukuj!

Za każdym razem stając przed „ścianą płaczu” wybieraj kwotę o kilka funtów mniejszą, niż chciałeś pierwotnie wypłacić, a kartę do bankomatu schowaj tak, aby płacąc za zakupy cię nie kusiła – „plastikowe” pieniądze znikają szybciej niż gotówka, którą za każdym razem musisz przy kasie przeliczyć.

5. Nie wylewaj za kołnierz – zwłaszcza benzyny

Jadąc z prędkością 70 mph zużywasz 25 proc. mniej paliwa niż dociskając gaz do 85 mph. Kolejne trzy procent zużycia oszczędzisz mając dobrze napompowane koła, a cztery – ściągając z dachu bagażnik i pozbawiając ten tylni niepotrzebnego ładunku.

 

Podobne artykuły

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked with *