Zmarnowana szansa

Czyli hobby w CV Wielu kandydatów, pisząc swoje CV, nie docenia wagi pewnych zagadnień. Jeśli nawet szczegółowo przedstawiają swoje umiejętności, kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, to często psują dobre wrażenie głupimi, niebezpiecznymi lub dziwnymi zainteresowaniami. Rekruterzy mówią wtedy o zmarnowanej szansie, pogrążeniu się na własne życzenie. Jak inaczej można bowiem ocenić następujące hobby z autentycznych CV

Czyli hobby w CV

Wielu kandydatów, pisząc swoje CV, nie docenia wagi pewnych zagadnień. Jeśli nawet szczegółowo przedstawiają swoje umiejętności, kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, to często psują dobre wrażenie głupimi, niebezpiecznymi lub dziwnymi zainteresowaniami.

Rekruterzy mówią wtedy o zmarnowanej szansie, pogrążeniu się na własne życzenie. Jak inaczej można bowiem ocenić następujące hobby z autentycznych CV Brytyjczyków i Polaków:

– podróże kosmiczne;

– malowanie paznokci u nóg na różne kolory;

– chodzenie po pubach w weekend;

– poznawanie ludzi.

Niektóre wpadki w tym zakresie wypada zacytować po angielsku:

– cooking Chinese and Italian (dosł. gotowanie Chińczyków i Włochów, zamiast: gotowanie potraw kuchni chińskiej i włoskiej);

– cooking dogs and interesting people (dosł. gotowanie psów i interesujących ludzi, zamiast – chyba: gotowanie, psy i interesujący ludzie, chociaż trudno ze stuprocentową pewnością określić, co autor miał na myśli).

zasem chodzi po prostu o to, że wpisywane w CV hobby jest tak oklepane, że nie robi już wrażenia, np.:

– książki,

– kino,

– podróże,

– gry komputerowe,

– muzyka.

Co więc zrobić? Jakie hobby podać w CV?

Przede wszystkim należy na tę kwestię spojrzeć oczami rekrutera lub przyszłego pracodawcy. Nawet podróże kosmiczne mogą się okazać atutem, ale tylko wtedy, gdy na przykład aplikujesz o pracę jako programista gier komputerowych, dziejących się w kosmosie lub o pracę w muzeum techniki itp.

Poznawanie ludzi może się okazać przydatne w zawodach, w których właśnie chodzi przede wszystkim o umiejętność nawiązywania kontaktów z innymi.

Zainteresowanie egzotycznymi kuchniami może zrobić wrażenie na rekruterze poszukującym kucharza do restauracji z kuchnią międzynarodową, ale ważne jest, żeby opisać to hobby poprawnie i bez dwuznaczności.

Jeśli interesujesz się literaturą, to z pewnością jakąś konkretną dziedziną, np. kryminałami lub książkami podróżniczymi. Napisz więc konkretnie, wymieniając nawet autora. To udowodni, że Twoje zainteresowanie jest głębsze, a czasem pozwoli na interesującą pogawędkę z rekruterem w czasie interview. Może też trafisz na wielbiciela kryminałów Harlana Cobena lub Joanny Chmielewskiej, a może poezji Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

Podobnie z kinem i filmami – podaj konkretne style, ulubionego reżysera lub aktora, a nie tylko krótko: lubię filmy.

Jeśli chcesz podać sport jako swoje hobby, pamiętaj, że zbyt ekstremalne sporty mogą odstraszyć potencjalnego pracodawcę. Lepiej więc nie przyznawaj się, że lubisz spadachroniarstwo, motolotniarstwo czy wspinaczkę wysokogórską. Wyjątkiem może być sytuacja, gdy starasz się o pracę w sklepie sportowym, sprzedającym sprzęty do takich sportów lub gdy chcesz się zatrudnić u samego producenta na przykład lin do wspinaczki. Wtedy jak najbardziej warto sie pochwalić takim sportem jako hobby, a nawet podać konkretne osiągnięcia w tej dziedzinie, jak np. zdobycie jakiegoś ważnego szczytu, pokonanie trudnej trasy wspinaczkowej itp.

Cokolwiek wpisujesz, zawsze zastanów się, czy to jest ta informacja, jaką rekruter lub pracodawca chce widzieć w CV.

Emka, TwójSukcesUK

Podobne artykuły

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked with *