Zmieni nazwę na „Leniuchowo”? Manchester ma najbardziej leniwych mieszkańców w Anglii. Najwięksi „pracusie” mieszkają natomiast w Wokingham – ujawniono w raporcie sporządzonym przez organizację UK-Active. Konsultanci UK-Activ wzięli pod uwagę statystyki prowadzone przez lokalne władze i podliczyli liczbę osób oficjalnie sklasyfikowanych jako “nieaktywne”, czyli takich, które na ćwiczenia fizyczne przeznaczają mniej niż pół godziny miesięcznie.
Zmieni nazwę na „Leniuchowo”?
Manchester ma najbardziej leniwych mieszkańców w Anglii. Najwięksi „pracusie” mieszkają natomiast w Wokingham – ujawniono w raporcie sporządzonym przez organizację UK-Active.
Konsultanci UK-Activ wzięli pod uwagę statystyki prowadzone przez lokalne władze i podliczyli liczbę osób oficjalnie sklasyfikowanych jako “nieaktywne”, czyli takich, które na ćwiczenia fizyczne przeznaczają mniej niż pół godziny miesięcznie.
Miejscem, gdzie odnotowano nawyższy, 40-procentowy, współczynnik “nieaktywnych” był Manchester. Za nim uplasowały się rejony Salford, Sandwell i West Midlands ze współczynnikiem na poziomie 39 procent. Po 38 procent “nieaktywnych” mieszkańców mają Bradford, Dudley i Slough.
W Wokingham natomiast naliczono tylko 18 procent “leniuchów”. Dużą liczbą “aktywnych” mogą również pochwalić się również Richmond upon Thames, Islington Windsor i Maidenhead, gdzie poziom lenistwa sięga tylko 20 procent.
Statystyki przerażają twórców raportu, którzy stwierdzili: “Jeśli ten trend się utrzyma, w 2030 roku przeciętny Brytyjczyk, funkcjonując normalnie, będzie zużywał tylko 25 procent energii więcej niż gdyby po prostu przeleżał cały dzień w łóżku”.
Czy waszym zdaniem Manchester zasługuje na miano Miasta Leniuchów? A może macie swoje typy?
Leave a Comment
Your email address will not be published. Required fields are marked with *