Rządowe decyzjemogą negatywnie wpłynąć na edukację wyższą.

Rządowe decyzje, których celem jest ograniczenie imigracji do Wielkiej Brytanii, mogą negatywnie wpłynąć na edukację wyższą.

Rząd Wielkiej Brytanii poczynił kroki, których celem jest zredukowanie napływu imigrantów do mniejszej liczby niż 100 tysięcy rocznie. Działania, które według władz przyczynią się do ograniczenia przestępczności na Wyspach, mogą położyć się cieniem na brytyjskiej edukacji wyższej i gospodarce.

Nowe restrykcje spowodują bowiem znaczne ograniczenie przyjazdów studentów z uczelni zagranicznych, których potencjał mógłby zostać wykorzystany w przyszłości z korzyścią dla Wielkiej Brytanii.

Roczny wkład, jaki wnoszą studenci międzynarodowi – w tym Polacy – do brytyjskiej gospodarki szacowany jest na £8 miliardów. Składają się na to opłaty za czesne, ale także pieniądze wydawane w lokalnych sklepach, pubach i restauracjach. Pozbawienie studentów zagranicznych prawa do uczenia się na Wyspach spowoduje, że ogromny potencjał intelektualny i ekonomiczny zostanie wykorzystany przez inne kraje.