O 23 procent wzrosła liczba skarg na lekarzy złożonych w ciągu roku do Naczelnej Rady Medycznej w Wielkiej Brytanii. Z raportu Naczelnej Rady Medycznej wynika, że w 2011 roku wpłynęło 8 781 skarg, podczas gdy w 2010 roku było ich 7 153. Między 2009 a 2010 rokiem również odnotowano znaczący wzrost liczby skarg. W sumie
O 23 procent wzrosła liczba skarg na lekarzy złożonych w ciągu roku do Naczelnej Rady Medycznej w Wielkiej Brytanii.
Z raportu Naczelnej Rady Medycznej wynika, że w 2011 roku wpłynęło 8 781 skarg, podczas gdy w 2010 roku było ich 7 153. Między 2009 a 2010 rokiem również odnotowano znaczący wzrost liczby skarg. W sumie w ciągu trzech ostatnich lat ilość skarg skoczyła w górę aż o 69 procent.
Przedstawiciele Rady Medycznej twierdzą jednak, że to wcale nie oznacza, iż jakość opieki medycznej się pogarsza. Ich zdaniem chodzi raczej o rosnące oczekiwania pacjentów i ich gotowość do składania skarg.
Z opublikowanych przez Radę danych wynika, że większość złożonych skarg nie zaowocowała wszczęciem dochodzenia. Blisko 5 tysięcy spraw został zamkniętych po wstępnej ocenie, w kolejnych 1 537 przypadkach uznano, że sprawa nie powinna mieć wpływu na możliwość wykonywania zawodu przez lekarza.
Pełne dochodzenie przeprowadzono w 2 330 przypadkach, co oznacza wzrost o 13 procent w stosunku do roku 2010. W 500 przypadkach podjęto działania dyscyplinarne w stosunku do zaskarżonego lekarza, 65 z nich skreślono z rejestru lekarzy.
Pacjenci najczęściej skarżą się na lekarzy pierwszego kontaktu, psychiatrów i chirurgów. Więcej jest skarg na mężczyzn, zwłaszcza starszych, niż na kobiety wykonujące zawód lekarza. Powodem narzekań pacjentów jest pozostawiająca do życzenia opieka zdrowotna, a także problemy komunikacyjne i okazywanie braku szacunku pacjentom.
Leave a Comment
Your email address will not be published. Required fields are marked with *