Zwyczaje zakupowe mieszkańców Wielkiej Brytanii zbadano na zlecenie internetowej firmy Docmail. Ankieterzy sprawdzili na co najchętniej wydajemy ciężko zarobione pieniądze, a przy jakich zakupach czujemy, że cena w stosunki do jakości i ilości jest mocno przesadzona.

Okazuje się, że mieszkańcy Wysp największe poczucie „zdzierania pieniędzy” mają podczas kupowania kartek urodzinowych, pizzy na wynos, znaczków pocztowych, wina lub piwa w pubie. Z drugiej strony poczucie dobrze wydanych pieniędzy daje zakup nowoczesnego telewizora, ale też czajnika do parzenia smacznej herbaty oraz mleko. Generalnie badani stwierdzili, że tylko 4 z dziesięciu wydatków daje im poczucie dobrze wydanych pieniędzy.

Gdzie jeszcze zdaniem mieszkańców UK mamy do czynienia z przesadzonymi cenami? Na pewno podczas kupowania biletu do kina na film 3D. Na liście znalazły się również zbyt drogie bilety na mecze ligowe piłki nożnej. Duże pole do narzekać mają bywalcy pubów, których irytują zbyt wysokie ceny zwłaszcza wina, ale także czasem i piwa. Sporo głosów sprzeciwu wzbudziło też płacenie np. 16,99 funta za zamówioną pizzę.

Mniej i bardziej lubiane wydatki

Co w takim razie można uznać za udany zakup w stosunku do jakości towaru? Na pewno opakowanie paracetamolu, które znalazło się na pierwszym miejscu. Z pewnością znaczenie tu miała niska cena i przydatność leku w niedzielne poranki. Nie wahamy się też wydać 60 pensów na aplikację do iPhone’a. Dobrze oceniany jest również zakup całodniowego biletu autobusowego, ubezpieczenia podróżnego czy kamery Sony.

Za to wszyscy zgodnie stwierdzili, że do najbardziej znienawidzonych czynności należy zakup paliwa, biletów parkingowych, a także opłacanie kosztów naprawy samochodu. Na czarnej liście znalazły się też tusze do drukarek, rachunki za gaz i prąd, ubezpieczenie samochodu i opłaty za zużycie wody.

Wyniki badania pokazują, że dla wielu mieszkańców UK nadeszły ciężkie czasy. – Duży odsetek badanych ma poczucie, że w wielu przypadkach żąda się od nich zbyt dużo pieniędzy. Z drugiej strony ludzie stają się coraz bardziej świadomi wysokości swoich codziennych wydatków i próbują szukać oszczędności gdzie się tylko da. Wszystko to sprawia, że uważniej wydajemy pieniądze i mamy większą świadomość, gdy towar czy usługa nie jest warta ceny – mówi Dave Broadway z Docmail.

Jego zdaniem wyniki potwierdzają też opinię o tym, że życie mieszkańców UK staje się coraz bardziej kosztowne. – Tu nie chodzi o to, że coś dużo kosztuje. Raczej bardziej o wartość towaru i stosunek tej wartości do ceny – dodaje Broadway.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk